Autokonsumpcja energii
Czym jest autokonsumpcja energii? W fotowoltaice tym terminem określa się bezpośrednie zużywanie wyprodukowanej elektryczności, jeszcze zanim trafi do sieci dostawcy przez licznik dwukierunkowy. To zdecydowanie najbardziej opłacalna dla prosumentów sytuacja - energia elektryczna od razu zasila domowe urządzenia, więc nie trzeba jej nigdzie magazynować. Nadwyżki energetyczne, które trafiają do sieci można później odebrać w większości przypadków w stosunku 0.8/1, więc bezpowrotnie traci się 20% energii. Jakie są sposoby na zwiększenie autokonsumpcji i osiągnięcie maksymalnej oszczędności na panelach fotowoltaicznych? Konieczna może okazać się zmiana trybu życia prosumentów.
Różnice w odczytach z falownika i licznika dwukierunkowego w większości przypadków uwarunkowane są właśnie autokonsumpcją. Pomiary falownika przedstawiają całkowitą ilość energii wygenerowanej przez panele fotowoltaiczne. Licznik dwukierunkowy wskazuje jedynie ilość energii przesłanej i odebranej przez sieć operatora.
Dlaczego autokonsumpcja jest ważna? To nie tylko oszczędność dla prosumenta. To najbardziej ekologiczny sposób na wykorzystywanie energii z OZE. Pobierając energię z sieci, przyczynia się do postępujących zmian klimatycznych. Spora część elektryczności jest bezpowrotnie tracona w czasie przesyłu między elektrownią a odbiorcą - nawet około 60%. Wykorzystując własną elektryczność do zasilania urządzeń w domu, ten efekt nie występuje. W ten sposób każdy może przyczynić się do ograniczenia marnowanej energii.
Zwiększanie autokonsumpcji
Najlepszym sposobem na zwiększenie autokonsumpcji jest uruchamianie urządzeń pobierających znaczącą ilość energii wtedy, gdy uzyski z paneli są największe. Oznacza to, że najlepszym momentem na włączenie pralki i zmywarki jest środek dnia. Ile energii zużywają energochłonne sprzęty?
- Jedno uruchomienie zmywarki: 1-2kWh (250kWh rocznie)
- Jedno uruchomienie pralki: 0,5-2kWh (150kWh rocznie)
- 30 minut pracy piekarnika: 1-1,5kWh (175kWh rocznie)
Oczywiście nie każdy ma możliwość zastosować sugerowane rozwiązania, ale warto pamiętać o zasadach ułatwiających oszczędzanie. Uruchamiając tego typu urządzenia o odpowiedniej porze, można zyskać nawet 600kWh darmowej energii, która w inny sposób zostałaby bezpowrotnie utracona w systemie upustów.
Trzeba mieć na uwadze również fakt, że w zimie uzyski z paneli są niższe nawet w dzień. Z tego względu nie zawsze da się osiągnąć autokonsumpcję na planowanym poziomie. Mimo wszystko, wypracowywanie ekologicznych nawyków z pewnością przyniesie oszczędność w przyszłości.
Ilość faz a autokonsumpcja
Jeżeli wykonana instalacja fotowoltaiczna jest podpięta do tylko jednej fazy, zasila tylko te urządzenia, które również się w niej znajdują. Posiadając oddzielną fazę na inne urządzenia, będą one pobierać prąd z sieci, tracąc cenną energię w systemie upustów. To nadal opłacalne rozwiązanie, ale trzeba zdawać sobie sprawę, że nieprzemyślana instalacja może zmniejszyć oszczędność. W komfortowej sytuacji znajdują się posiadacze instalacji trójfazowej, gdzie występuje bilansowanie międzyfazowe.
Autokonsumpcja a wielkość instalacji
Ogólna zasada głosi, że im mniejsza instalacja, tym większa autokonsumpcja. Posiadacze mniejszej instalacji będą zużywać na własne potrzeby więcej wyprodukowanej energii. O ile takie rozwiązanie sprawdza się w lecie, tak w zimie generowane uzyski mogą okazać sie niezadowalające. Z tego powodu nadal lepszą opcją pozostaje wykonywanie instalacji o mocy przewyższającej energetyczne zapotrzebowanie. W ten sposób autokonsumpcja jest mniejsza, ale zimą, gdy uzyski są mniejsze, system upustów może okazać się bardziej opłacalny. Odbieranie darmowej energii z sieci również znacząco obniża rachunki za energię elektryczną.
Chcesz zainwestować w fotowoltaikę, ale nie wiesz z jakim kosztami się to wiąże?
Wypełnij darmowy formularz i porównaj oferty sprawdzonych instalatorów w swoim województwie!
Inne sposoby zwiększania autokonsumpcji
Czy istnieją inne sposoby na zwiększanie autokonsumpcji niż zmiana nawyków wykorzystywania energii w ciągu dnia? Odpowiedzią okazują się magazyny energii. Nawet niewielki akumulator ma wpływ na autokonsumpcję - choć traci część przechowywanej energii, nie są to straty na poziomie 20% jak w przypadku przesyłu przez sieć operatora. Wybierając magazyn DC można oszczędzić na dodatkowym sprzęcie. Warto pamiętać, że rozmiar akumulatora nie musi pokrywać się z rozmiarem instalacji.
Im większa instalacja fotowoltaiczna, tym mniejsza cena jaką przyjdzie zapłacić za 1kWp. Taka sama zasada dotyczy magazynów energii, choć nie jest aż tak zauważalna. Mimo wszystko, nie warto inwestować w sprzęt o zbyt dużej pojemności. Jak prezentuje się poziom autokonsumpcji z instalacją fotowoltaiczną i magazynem energii?
- Brak magazynu - autokonsumpcja 20%
- Magazyn o pojemności 25% dziennego zapotrzebowania - autokonsumpcja 50%
- Magazyn o pojemności 50% dziennego zapotrzebowania - autokonsumpcja 60%
- Magazyn o pojemności 75% dziennego zapotrzebowania - autokonsumpcja 70%
- Magazyn o pojemności 100% dziennego zapotrzebowania - autokonsumpcja 72%
W związku z tym, nie opłaca się stosować zasady 1kWh/1kWp. Pojemność akumulatora powinna zachowywać stosunek 0.75kWh/1kWp, by zoptymalizować koszty do oszczędności. Ciekawą opcją są również osiedlowe magazyny energii, które są współdzielone między prosumentami z bliskiej społeczności. W ten sposób każdy może oszczędzić - dzięki licznikom wiadomo, ile energii odprowadził każdy z nich, a wspólnie zakupione i utrzymywane akumulatory są o wiele tańsze. Zorganizowanie sporej ilości prosumentów można określić mianem obywatelskiej społeczności energetycznej.
Autokonsumpcja z c.w.u
Skuteczną metodą na zwiększanie autokonsumpcji energii z fotowoltaiki jest również wykorzystywanie jej do podgrzewania c.w.u. Urządzenie do ogrzewania wody może być uruchamiane w ciągu dnia, by zużywać energię wygenerowaną przez panele fotowoltaiczne. Szczelna izolacja boilera pozwoli mu utrzymać podgrzaną wodę aż do wieczora, gdy uzyski z instalacji byłyby niższe. Umiejętne zarządzanie czasem włączania urządzeń pozwoli uzyskać autokonsumpcję na naprawdę zadowalającym poziomie, nawet do 50%. Zadanie może ułatwić dodatkowy licznik lub sterownik energii, który włącza ogrzewanie tylko wtedy, gdy inne urządzenia są już zasilone z fotowoltaiki.
Alternatywnym rozwiązaniem jest montaż pompy ciepła do c.w.u. W takim rozwiązaniu element grzewczy stanowi pompa, a nie klasyczna grzałka. To najbardziej opłacalne rozwiązanie, gdyż dzięki pompie z jednego kWh energii można otrzymać aż do 4kWh ciepła. Wadę stanowi natomiast konieczność przemyślanego uruchomienia pompy - częste włączanie i wyłączanie nie wpływa korzystnie na jej działanie. Lepiej wykorzystać inteligentny sterownik. Z taką pompą autokonsumpcja wzrasta do solidnych 60%. Koniecznym warunkiem jest odpowiednie dobranie falownika do fazy. Jednofazowa pompa ciepła wymaga jednofazowego falownika, a trójfazowa - inwertera trójfazowego.
Samochody elektryczne a autokonsumpcja
Sposobem na zwiększenie autokonsumpcji jest także samochód elektryczny. Ładowanie pojazdu w ciągu dnia na wieczorne jazdy to rozsądny sposób na wykorzystanie nadwyżek energetycznych. Choć zazwyczaj w ciągu dnia auto nie stoi w garażu, istnieją propozycje rozwiązań, które umożliwią ładowanie samochodu elektrycznego w miejscu pracy, w zamian za przekazanie nadwyżek energetycznych generowanych w mieszkaniu. Pomocne mogą okazać się nowoczesne ładowarki dwudrogowe, posiadające inwerter który pozwoli nie tylko odbierać prąd w czasie ładowania, ale też zwracać go do zewnętrznego akumulatora.
Społeczności energetyczne
Współpraca 10 prosumentów może owocować zwiększeniem autokonsumpcji każdego z nich. Połączenie domów w obywatelską społecznoć energetyczną umożliwia współdzielenie wyprodukowanej elektryczności bez wykorzystania magazynów energii. Osiągany poziom autokonsumpcji wynosi wtedy około 50%. To niezwykle opłacalne rozwiązanie, w sytuacji gdy system upustów zostanie usunięty.