Technologia fotowoltaiczna to obietnica generowania swojej własnej elektryczności dzięki promieniom słonecznym. Liczne instalacje na dachach domów lub na gruncie wokół nich coraz częściej wykazują się wysoką skutecznością w generowaniu uzysków. Co z osobami, które swoje wakacje lubią spędzać mobilnie, a mimo wszystko nie chcą rezygnować z Odnawialnych Źródeł Energii? Z odpowiedzią przychodzi fotowoltaika do kampera, czyli panele specjalnie dostosowane rozmiarem i uzyskami do potrzeb domu na czterech kołach. Sprawdź jak samodzielnie zamontować fotowoltaikę do swojego kampera!
Podstawową różnicą między klasycznymi rozwiązaniami fotowoltaicznymi a sprzętem do kampera jest rozmiar pojedynczego panelu oraz technologia jego produkcji. W przeciwieństwie do paneli montowanych dla domu lub biznesu, panele do kampera są cienkowarstwowe. Wielokrotnie cieńsze ogniwa nie wykorzystują krzemu, przez co są zdecydowanie tańsze w produkcji. Ich elastyczna konstrukcja pozwala na montaż w wielu niedostępnych dla klasycznych paneli przestrzeniach. Ta uniwersalność połączona z niższą ceną sprawia, że fotowoltaika cienkowarstwowa jest najpopularniejszym rozwiązaniem w kamperach. Warto wspomnieć również, że ich montaż nie wymaga udziału profesjonalnych monterów. Choć mniejsza wydajność paneli nie pozwala na montaż w warunkach domowych, w rozwiązaniach mobilnych sprawdza się wystarczająco dobrze. Niższe zapotrzebowanie energetyczne w czasie wyjazdu może zostać w całości pokryte przez kilka paneli.
Jaką moc powinny osiągnąć panele do kampera? W zależności od zapotrzebowania, można wybrać zestaw o mocy od 50W do 300W. Panele zasilą sprzęt AGD, ładowarki do telefonów, komputer i wiele więcej. Trzeba jednak pamiętać o montażu odpowiednio pojemnego akumulatora - w przypadku 300W sugeruje się akumulator 110-220Ah.
Dzięki swojej własnej mikroelektrowni, nie trzeba przejmować się brakiem elektryczności w trasie. Czerpanie darmowej energii z promieni słonecznych to darmowe źródło energii, zwiększającej komfort podróżowania. Dzięki temu nie trzeba planować miejsc postojowych, w których trzeba było troszczyć się o stały dostęp do prądu. Panele fotowoltaiczne do kampera to niezalezność i swoboda podróży. Zestawy solarne na kampery można kupić w całości - gotowe pakiety sprzętu zawierają w sobie wszystkie potrzebne elementy, takie jak ogniwa, okablowanie, regulatory ładowania i akumulatory. Wygodny montaż pozwoli jeszcze szybciej cieszyć się darmową energią - nie trzeba nawet korzystać ze wsparcia zewnętrznych instalatorów.
Chcesz zainwestować w fotowoltaikę, ale nie wiesz z jakim kosztami się to wiąże?
Wypełnij darmowy formularz i porównaj oferty sprawdzonych instalatorów w swoim województwie!
Dobrej jakości panele, podobnie jak w rozwiązaniach dla domu, będą kosztować więcej niż produkty nieznanych marek. Najtańszy zestaw do kampera zawierający ogniwo o mocy 50W, regulator ładowania i potrzebne okablowanie kosztuje około 700zł. Do tej kwoty trzeba doliczyć także odpowiedni akumulator o pojemności 60Ah - to wydatek rzędu kilkuset złotych. Konieczne do poniesienia koszty rosną wraz z pożądaną mocą. Panele generujące moc 300W od sprawdzonych producentów, bez akumulatora będą kosztować od 3000zł do 5000zł.
Po poniesieniu koniecznych kosztów, można przejść do montażu fotowoltaiki. Wykonuje się go samodzielnie, bez specjalistycznej wiedzy - choć istnieje możliwość zlecenia tego zadania zewnętrznym przedsiębiorstwom. Panele cienkowarstwowe wystarczy przykleić do dachu pojazdu, a okablowanie poprowadzić szczelną przelotką lub opracować własny projekt. Fotowoltaiki do kampera nie obejmują szczegółowe regulacje, co pozwala na większą swobodę w montażu. Trzeba jednak dbać o swoje własne bezpieczeństwo, dlatego warto postawić na sprawdzone rozwiązania. Ostatnim etapem montażu jest podpięcie paneli do regulatora ładowania oraz posiadanego akumulatora.
Panele można podpiąć do siebie szeregowo lub równolegle. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie który sposób jest lepszy - wszystko zależy od zapotrzebowania użytkownika. Połączenie szeregowe zapewnia większe napięcie, będące sumą napięć z każdego ogniwa. Natężenie będzie w tym przypadku równe panelowi o najniższej wartości. Połączenie równoległe to z kolei suma natężenia ze wszystkich paneli, a napięcie jest równe najniższej wartości z jednego urządzenia.
Choć to właśnie fotowoltaika cienkowarstwowa jest najczęściej wykorzystywana w kamperach, nie jest to jedyne rozwiązanie. Istnieje możliwość zakupu jednego lub dwóch klasycznych, sztywnych paneli i ich montaż na dachu pojazdu. W tym przypadku instalacja będzie jednak nieco bardziej skomplikowana. Odpowiednie zabezpieczenie cięższego sprzętu wymaga większych umiejętności. Lepiej zlecić montaż zewnętrznej firmie specjalizującej się w instalacji fotowoltaiki do kampera. Sprawdzonym rozwiązaniem jest montaż paneli do aluminiowych kątówek, zapewniających odstęp od dachu - to dodatkowa wentylacja, obniżająca temperaturę pracy urządzenia. Jazda przy większych prędkościach może wystawiać panele na większy wpływ wiatru niż zaplanowano, dlatego warto zapoznać się ze specyfikacją urządzenia przed zakupem.
Na rynku istnieją dwa rodzaje regulatorów. Tańsze, posiadające jedynie podstawowe funkcje oznaczone są skrótem PWM. Ich wykorzystanie pozwoli naładować akumulator, jednocześnie unikając jego przeładowania. Są zdecydowanie tańsze od konkurencyjnego rodzaju - nie więcej niż 60zł. Droższe regulatory MPPT kosztują już około 300zł, ale pozwalają na badanie napięcia. W efekcie ładują akumulator nawet o 30% szybciej. To przydatna funkcja, jeżeli w czasie wyjazdy występuje znaczące zachmurzenie. Zdarzają się również próby oszustwa, w których producenci oznaczają akumulator jako MPPT, mimo że nie oferuje pełnej funkcjonalności tego standardu. Z tego powodu lepiej postawić na regulatory sprawdzonych marek - Tracer, Lumiax lub Victron.